Oficjalny start będzie przed ratuszem
Zamość, siódemka w komplecie!
Darek odnalazł swoje miejsce
Kościół w Niewirkowie, dawna cerkiew
Drugiego dnia czekamy, aż przestanie padać
Godziną ostateczną była 11:11
Miało przestać, nie przestało
Na nieznanym skrzyżowaniu
Poturzyn, tutaj była narada: jechać w to błoto, czy nie jechać?
Żabcze, z tej drogi szybko się wycofaliśmy
Pojechaliśmy malowniczym objazdem
Dojeżdżamy do Kościaszyna
W Kościaszynie spokaliśmy pierwsze bruśnieńskie nagrobki
Hulcze, pierwszy (i ostatni) sklep po drodze
Chochłów, pierwsza (i ostatnia) przerwa na posiłek
Krzyży bruśnieńskich jest coraz więcej.
Jedziemy z Dłużniowa do Mycowa
Ten odcinek nie ma objazdu
Rowerom przybyło na wadze