Połonina Równa - dzień 2 |
|||
| << Poprzedni dzień | ▲ Powrót ▲ | Następny dzień >> | |
| Igor - który nas wczoraj "zgarnął" z drogi - pochodzi z sąsiedniej wsi Beniowa a jego dziadek był tutejszum leśniczym. Z Sianek pochodzi żona Igora. Oboje pracuja na kolei oraz prowadzą małe gospodarstwo. Zostaliśmy zaproszeni na kolację, składającą się wyłącznie z własnych produktów. Własny był między innymi ser, owoce, kompot oraz upolowany własnoręcznie zając. Obcego pochodzenia była chyba tylko gorzałka. Pakujemy sakwy, odwiedzamy po drodze dworzec w Siankach, przystajemy przy cerkwi i ruszamy ku Przełęczy Użockiej. | |||
Sianki
|
Sianki
|
Sianki
|
Sianki
|
| Na Przełęczy Użockiej w różnych czasach przebiegały różne granice. Dzisiaj jest tu wyłącznie granica dwóch obwodów Ukrainy: lwowskiego i zakarpackiego. Pomimo tego drogę zagradza szlaban, przy którym podróżnych zatrzymują i sprawdzają paszporty funkcjonariusze ukraińskiej (dawniej radzieckiej) służby granicznej. Z przełęczy długi i szybki zjazd pokręconą drogą do Użoka i doliny rzeki Uż. Po prawej towarzyszy nam malownicza linia kolejowa. | |||
Sianki
|
Przełcz Użocka
|
Przełcz Użocka
|
Użok
|
| Dolinę Uża szybko, bo już w Użoku opuszczamy, skręcając w lewo, na południe w dolinę potoku Husnego. Droga prowadzi na przełęcz między pasmem Pikuja i grupą Połoniny Równej. Przełęcz ma niestety wysokość około 900 m, czyli położona jest wyżej, niż Użocka. | |||
Użok
|
Użok
|
Użok
|
Husnyj
|
| Mijamy wieś Husnyj, patrząc na nią z góry. Za przełączą długi zjazd przez Roztokę, Perechrestny, Paszkowice i Zbyny do Zdeniowej. Tutaj obiad w miejscowym zajeździe: naleśniki z dżemem. | |||
Husnyj
|
Husnyj
|
Zdeniowa, cerkiew
|
Zdeniowa, jemy obiad
|
| W pewnym momencie spotkaliśmy na drodze jeźdźca. Jechał troszkę wolniej, więc Michał go wyprzedził. W tym momencie jeździec ruszył ostro i pognał do przodu. Być nie może, żeby obcy i to na rowerach poruszali się szybciej, niż miejscowy rumak. Po kilku minutach jeździec skapitulował. | |||
Zdeniowa, wyścigi konno-rowerowe
|
Zdeniowa, wyścigi konno-rowerowe
|
Zdeniowa, wyścigi konno-rowerowe
|
Zdeniowa, wyścigi konno-rowerowe
|
| Tego dnia za cel wybraliśmy wioskę Turia Polana, leżącą u podnóża Połoniny Równej, po jej pd-wsch stronie. Wieś położona jest w rozległej dolinie potoku Szypot. | |||
Turia Polana
|
Turia Polana
|
Turia Polana
|
Turia Polana
|
| Ponad wsią asfaltowa droga zmieniła się w szutrową, a wyżej w kamienisto-korzenną. Dolina rozwidliła się, poszliśmy zachodnią odnogą w górę potoku Prełucznego (mapka). Awaryjnie na nocleg został upatrzony dziurawy szałas, ale jechaliśmy dalej w górę potoku. Wzorcowe miejsce znaleźliśmy nad potokiem pod szczytem Białego Kamienia. Parkujemy rowery pod dużym drzewem, rozbijamy namiot, zjadamy kolację i planujemy jutrzejszy atak szczytowy. | |||
Turia Polana, podwieczorek w dolinie
|
Dolina Prełucznego, szukamy noclegu
|
Potok Prełuczny
|
Biwak pod Białym Kamieniem
|
Zdjęcia i teksty: Wojtek Pysz. Wykorzystanie dozwolone z podaniem źródła na zasadach Creative Commons. |
|||