Linia kolejowa 101 od Muniny do Surochowa, 22 kwietnia 2007 r.
Przejazd rowerem na trasie Munina - Tuczempy - most kolejowy na Sanie - Zgoda - Surochów - most kolejowy na Szkle - Makowisko.
Linia kolejowa Munina - Hrebenne nr 101 jest - z niewielkimi zmianami - kontynuacją dawnej Kolei Jarosławsko-Sokalskiej. Stanowi odgałęzienie na północ od zbudowanej w końcu lat 50. XIX w. Cesarsko-Królewskiej Uprzywilejowanej Galicyjskiej Kolei Arcyksięcia Karola Ludwika z Krakowa do Lwowa. Ma długość 83 km, jest jednotorowa i niezelektrtyfikowna.
|
 |
 |
 |
W Muninie rozpoczyna sie linia kolejowa nr 101 do Hrebennego. Na stacji nie ma żywego ducha. Na parkingu opisanym "Tylko dla klientów PKP S.A." stoi jeden maluch. Z budynku stacyjnego i wieży wodnej odpada tynk.
|
 |
 |
 |
Na ławeczkach dawno nikt nie siedział. |
Za szybą jednego z okien smutne napisy. Podobne sa na większości stacji przy tej linii. |
Wiadukt na południowym skraju wsi Munina pochodzi z czasów c.k.
|
 |
 |
 |
Ten wiadukt jest bardziej znany. Dołem prowadzi droga Jarosław-Przemyśl. |
Na prawo od torów, na horyzoncie, widać z tego miejsca cerkiew w Surochowie. |
Równolegle do torów biegnie bita droga, którą można dojechać w pobliże mostu na Sanie.
|
 |
 |
 |
Próba dotarcia do mostu po zachodzniej stronie torów skończyła sie niepowodzeniem. |
Dojechać dało się tylko drogą widoczną na zdjeciu wyżej, z końcówką przez pole. Na horyzoncie po lewej cerkiew w Surochowie. |
Widok z mostu na zachód. |
 |
 |
 |
Jesteśmy już za Sanem; pod tym wiaduktem prowadzi droga ze Zgody do Sobiecina. |
Dawna fabryka domów w Surochowie. |
Prawie wszystkie podkłady wymieniono na betonowe. Ten pozostał drewniany. |
 |
 |
 |
Przystanek kolejowy w Surochowie szybko minąłem, by zdążyć na przejazd pociągu pospiesznego Zamość-Rzeszów przez most na rzeczce Szkło. Na pierwszym zdjęciu martwe słupy oświetleniowe, ciągnące się od przystanku az po most. Przed samym mostem zniszczony budynek nastawni.
|
 |
 |
 |
Zwrotnica wyglądała na całkiem sprawną. Ale na razie koniec oglądania, bo coś słychać. Właśnie nadjeżdża. To ta biała plamka na drugim zdjeciu. I w końcu jest - SM-48 w całej okazałości.
|
 |
 |
 |
Teraz chwila do następnego pociągu. Spacer wśród starego żelastwa na mostek, spojrzenie na Szkło zarośnięte szuwarami. Pospieszny Rzeszów-Zamość nadjechał pod słońce, udało sie sfotografować tylko, jak się oddala.
|
 |
 |
 |
Szynobus Horyniec-Jarosław pojedzie dopiero za pół godziny. Można spokojnie zwiedzic nastawnię. Wnętrze zupełnie zdewastowane. W pobliżu nasypu leżą wyciągnięte dwie szyny, przygotowane do wywiezienia "po cichu".
|
 |
 |
 |
Nadjechał szynobus. Odjechał szynobus. Przeprowadzam rower przez mostek. Zadanie wykonane, pora wracać.
|
 |
 |
 |
Około kilometra na północ od mostu, tory przecina polna droga z Surochowa do Wietlina. Około 200 m na wschód od torów stoi przy na rozstaju drewniany krzyż, znaczony na niektórych mapach. Nie ma na nim żadnego napisu. Ostatnie zdjecie, to biegnąca obok torów między Surochowem a Makowiskiem bardzo płaska i równa droga na nasypie, równoległym do kolejowego.
|